Na które owoce muszą uważać cukrzycy?
Owoce słusznie uważamy za bardzo cenne źródło kalorii, witamin i błonnika. Są dla nas zdrowymi przekąskami i często zastępujemy nimi słodycze naszym dzieciom. Tylko jak wygląda sprawa tych zdrowych słodkości w przypadku osób, które chorują na cukrzycę? - W naszym wpisie przyjrzymy się tematowi bliżej i wyjaśnimy, dlaczego właściwie cukrzyk może jeść praktycznie każde owoce, ale musi na nie w pewien sposób uważać.
Wskazania Światowej Organizacji Zdrowia dotyczące jedzenia owoców
Zgodnie ze światowymi zaleceniami człowiek powinien jeść dziennie minimum 400 g warzyw i owoców. Polski Instytut Żywności i Żywienia wskazuje, że owoce powinny stanowić ¼ tej porcji. Osoby, które chorują na cukrzycę, muszą uważać na spożywanie owoców o wysokim indeksie glikemicznym, czyli np. banany, gruszki, daktyle, winogrona i rodzynki, czy mango. Jeśli jednak w diecie znajduje się minimalne 100 g owoców i w dodatku są różne – także owoce o niskim indeksie glikemicznym, np. jagody, grejpfruty, śliwki – dużych obaw nie ma. A co jeśli osoba chorująca na cukrzycę chce jednak jeść więcej owoców? Jak prezentują się w tym kontekście zestawy indywidualne owoców?
Tabele z indeksem glikemicznym i ładunkiem glikemicznym
Cukrzyk powinien bardzo dokładnie bilansować swoją dietę. Indeks glikemiczny wskazuje średni procentowy wzrost stężenia glukozy we krwi, gdy spożyjemy porcję owoców, która zawiera 50 g przyswajalnych węglowodanów. Interesuje nas jednak bardziej konkretny ładunek glikemiczny danej porcji. Gdy np. porównamy typową porcję banana i arbuza (120 g), mamy kolejno IG 48 i 59, ale już ładunek glikemiczny to 11 i 7, bo węglowodany to 24 i 13. Zestawy indywidualne owoców pozwalają na stworzenie takich kompozycji, w których na pewno znajdą się „naturalne słodycze” odpowiednie także dla cukrzyka.